I. Chrzest Pana Jezusa w Jordanie
Ojciec duchowny zamienił mi na umartwienie wewnętrzne, to jest takie, że przez czas Mszy św.,
mam rozważać ? dlaczego Jezus przyjął chrzest. To rozmyślanie nie było dla umartwieniem,
bo przecież myśleć o Bogu to jest rozkosz, a nie umartwienie, ale było w tym umartwienie
woli, ze czynie nie to, co mnie się podoba, ale to, co mi wskazano i na tym polega
umartwienie wewnętrzne. Kiedy odeszłam od konfesjonału i zaczęłam odprawiać pokutę,
usłyszałam te słowa: - udzieliłem łaski tej duszy, o którą Mnie prosiłaś dla niej, ale nie dla
umartwienia twego, jakieś sama sobie wybrała, ale tylko dla aktu posłuszeństwa
zupełnego wobec zastępcy Mojego dałem łaskę tej duszy, z a którą się wstawiałaś do
Mnie i dla której żebrałaś miłosierdzia. Wiedz o tym, że kiedy wyniszczasz w sobie tę
własną wolę, wtenczas Moja króluje w tobie. (Dz 364-5)
II. Objawienie siebie na weselu w Kanie Galilejskiej
O wszystkim mów zawsze spowiednikowi
co Ja ci polecam i co mówię do ciebie, a czyń tylko to, na co otrzymasz pozwolenie, nie
trwóż się i nie lękaj niczego, Ja jestem z tobą. - Dusza moja napełniona radością i pierzchły
wszystkie myśli dręczące, a pewność i odwaga wstąpiły do duszy mojej. (Dz 645)
Pogrążyłam się w modlitwie i odprawiłam pokutę, wtem nagle ujrzałam Pana, który
mi rzekł: - córko Moja, wiedz, że większą chwałę oddajesz Mi przez jeden aktposłuszeństwa,
niżeli przez długie modlitwy i umartwienia. O, jak dobrze jest żyć pod
posłuszeństwem. żyć w świadomości, że wszystko co czynię jest miłe Bogu.(Dz 894)
III. Głoszenie Królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia
Przyobiecał Bóg wielka łaskę szczególnie Tobie i wszystkim, którzy głosić będą o wielkim miłosierdziu Moim. Ja Sam
bronić ich będę w godzinę śmierci, jak Swej chwały i chociażby grzechy dusz czarne
były jak noc, kiedy grzesznik zwraca się do Miłosierdzia Mojego, oddaje Mi największą
chwałę i jest zaszczytem Męki Mojej. Kiedy dusza wysławia Moją dobroć, wtenczas
szatan drży przed nią i ucieka na samo dno piekła. (Dz 378)
IV. Przemienienie na górze Tabor
Jezus: dziecię Moje, życie na ziemi jest walką, i to wielką walką o królestwo Moje, ale nie
lękaj się, bo nie jesteś sama. Ja cię wspieram zawsze, a więc oprzyj się o ramię Moje i walcz. Nie lękając się niczego. Weź naczynie ufności i czerp ze zdroju żywota nie tylko dla siebie, ale i pomyśl o
innych duszach, i szczególnie o tych, którzy nie dowierzają Mojej dobroci.
Dusza: O Panie, czuję, że się napełnia moje serce Twoją miłością, że promienie Twego
miłosierdzia i miłości przeniknęły moją duszę. Oto idę, Panie, na Twój wezwanie; oto idę na podbój dusz,
wsparta Twą łaską, jestem gotowa iść za Tobą, Panie, nie tylko na Tabor, ale i na Kalwarię. Pragnę
sprowadzać dusze do źródła miłosierdzia Twego, aby na wszystkich duszach odbił się blask Twych
promieni miłosierdzia, aby dom Ojca naszego był napełnion, a kiedy nieprzyjaciel zacznie pociski rzucać
przeciw mnie, wtenczas jak tarczą zasłonię się miłosierdziem Twoim. (Dz 1488)
V. Ustanowienie Eucharystii
Jezu mój, Ty Sam wiesz, ile cierpię prześladowań, a tylko dlatego, że jestem ci wierna
i ze silnie stoję przy żądaniach Twoich. Tyś siłą moją ? wspieraj mnie, abym zawsze wiernie
spełniała wszystko, co żądasz ode mnie. Ja sama z siebie, nic nie mogę, ale jeżeli Ty mnie
wspierasz, niczym mi są wszystkie trudności. O Panie, widzę dobrze, że życie moje od
pierwszej chwili, kiedy dusza moja otrzymała zdolność poznania ciebie jest ustawiczna walka
i to coraz zaciętszą. Każdego poranku w czasie rozmyślania gotuję się do walki na cały dzień,
a Komunia św. jest mi zapewnieniem, że zwyciężę i tak bywa. Lękam się dnia, w którym nie
ma Komunii św. Ten Chleb Mocnych daje mi wszelką siłę do prowadzenia tego dzieła i mam
odwagę do pełnienia wszystkiego, czego zada Pan. Odwaga i moc, która jest we mnie, nie jest
moja, ale Tego, który mieszka we mnie ? jest Eucharystia.
Jezu mój, jak wielkie są niezrozumienia, nieraz gdyby nie Eucharystia, nie miałabym
odwagi iść dalej po tej drodze, którąś mi wskazał. (Dz 91)