1. Nieszporami przed dzisiejszą niedzielą rozpoczęliśmy w Kościele okres
ADWENTU. Jak zwykło się mówić, Adwent to okres radosnego oczekiwania na
przyjście Pana. Mówiąc o tym przyjściu, mamy przed sobą potrójną perspektywę.
Na pierwszym planie rozważamy historyczne przyjście Jezusa na tę ziemię.
Ludzkość czekała na nie przez długie wieki historii zbawienia. Zapowiadali je
prorocy Starego Testamentu, na czele z wielkim Izajaszem. To tęskne oczekiwanie
na Mesjasza wyraża się najlepiej w słowach: "Niebiosa, wysączcie z góry rosę!
Obłoki, wylejcie z deszczem sprawiedliwość! Niech się otworzy ziemia i wytryśnie
zbawienie! I razem wzejdzie sprawiedliwość!" (Iz 45,8). Tymi słowami rozpoczyna
się Msza św. wotywna o Najświętszej Maryi Pannie w Adwencie zwana roratami.
Idąc za wzorem naszych ojców, będziemy uczestniczyli w tej Mszy św., aby wraz
z Maryją czuwać i oczekiwać na przyjście Jej Syna. W czasie Adwentu niejako
utożsamiamy się z ludźmi Starego Przymierza, rozważając teksty biblijne odnoszące
się do Mesjasza, odczytywane w liturgii słowa, i duchowo przygotowujemy się na
przyjście Pana w tajemnicach świąt Bożego Narodzenia.
W ten sposób wkraczamy w drugą perspektywę adwentowego oczekiwania.
Wychodząc z historii wchodzimy w teraźniejszość. To co stało się w przeszłości,
aktualizuje się w liturgii Kościoła. Historia zbawienia bowiem sięgnęła punktu
kulminacyjnego. Spełniły się starotestamentowe proroctwa, nastała "pełnia czasów",
Jezus poczęty mocą Ducha Świętego rodzi się z Najświętszej Dziewicy, "Słowo stało
się ciałem i zamieszkało między nami" (J 1,14). Te wszystkie tajemnice odżywają
i są uobecniane w liturgii świąt Bożego Narodzenia. Stają się dla nas źródłem łask,
jeśli z wiarą je przeżywamy. Dlatego przygotowujemy się do świąt Bożego
Narodzenia, czekamy na nie, tęsknimy, porządkujemy sprawy sumienia, aby
przyjście Jezusa do naszych serc przeżyć jako największe wydarzenie naszego życia.
Jest jeszcze trzecia perspektywa owego przyjścia. Chodzi o przyjście
Chrystusa na końcu czasów, czyli przyjście eschatologiczne. Przygotowaniem do
niego jest cały bieg życia. Każdorazowy Adwent nam to przypomina. Ewangelia
zachęca nas do czuwania, byśmy byli gotowi. W Bożym Narodzeniu Bóg objawia się
jako Miłość, na końcu czasów - nie przestając być Miłością - ukaże się również jako
Sędzia.
2. Dnia 19 czerwca br., w uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa,
Ojciec Święty Benedykt XVI rozpoczął w Kościele ROK KAPŁAŃSKI, który zbiegł się
ze 150. rocznicą śmierci św. Jana Marii Vianneya patrona proboszczów. Hasło tego
roku brzmi: "Wierność Chrystusa, wierność kapłana". W naszej Archidiecezji rok
ten rozpoczęliśmy w katedrze w uroczystość Narodzenia św. Jana Chrzciciela, dnia
24 czerwca br. Do tematyki Roku Kapłańskiego nawiązywaliśmy w czasie
sympozjów i spotkań kapłańskich, organizowanych z tej okazji. Na tym nie koniec.
W różnych inicjatywach w nowym roku kościelnym i duszpasterskim będziemy
odnosić się do tematyki kapłańskiej, aby pogłębić duchowość kapłanów i zachęcić
wiernych do gorącej modlitwy w ich intencji. Potrzeba bowiem nowego spojrzenia
na życie i misję kapłana oraz zwrócenia szczególnej uwagi wiernych na
pracowników winnicy Pańskiej. "Panie, spraw, abym był kapłanem według Serca
Twego" - niech ta krótka modlitwa pojawia się często na ustach sług ołtarza w Roku
Kapłańskim.
Wierni razem z duchownymi mają pogłębić kapłańską tożsamość. Kapłan to
uczeń, który całkowicie utożsamia się z osobą Mistrza z Nazaretu i z Jego misją
zbawienia każdego człowieka. W całej przestrzeni swego powołania kapłan
zobowiązany jest do wierności i gotowości pełnienia trudnej nieraz służby. Chodzi
o wierność w płaszczyźnie głoszenia słowa Bożego, sprawowania sakramentów
świętych i świadczenia dzieł miłosierdzia. Wszyscy pragniemy, aby kapłani byli
święci. Jest to również życzenie samego Chrystusa. Módlmy się zatem o świętość
kapłanów, o ducha ofiary, o gorliwość w pracy duszpasterskiej, o bezinteresowność
w czynieniu dobra. Niech Jezus Chrystus - Najwyższy Kapłan Nowego Przymierza -
udzieli im łaski wytrwania w powołaniu aż do końca.
Drodzy Diecezjanie!
3. W I Niedzielę Adwentu rozpoczynamy również nowy rok duszpasterski
pod hasłem "BĄDŹMY ŚWIADKAMI MIŁOŚCI". Przy realizacji programu inspiracją dla nas
będzie encyklika Benedykta XVI DEUS CARITAS EST - Bóg jest Miłością. Stwierdzenie -
stanowiące tytuł encykliki - występuje w Pierwszym Liście św. Jana (4,16): "Bóg jest
Miłością, kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim". Zdanie to wyraża
istotę wiary chrześcijańskiej. Ukazuje chrześcijański obraz Boga i człowieka. W tym
samym wersecie czytamy: "Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku
nam". Tak oto chrześcijanin spotyka się w swoim życiu z Osobą, która wytycza
kierunek tego życia. Chrześcijaństwo pogłębiło wiarę Izraela wyrażoną w słowach:
"Słuchaj, Izraelu, Pan jest naszym Bogiem - Pan jeden. Będziesz miłował Pana,
Boga twojego, z całego serca twego, z całej duszy swojej, ze wszystkich swoich sił"
(Pwt 6,4-5). Jezus bowiem połączył w jedno dwa przykazania: przykazanie miłości
Boga i przykazanie miłości bliźniego z Księgi Kapłańskiej (19,18): "Będziesz
miłował bliźniego swego jak siebie samego" i dodał: "Nie ma przykazania
większego od tych" (por. Mk 12,29-31). Tę samą myśl rozwija św. Paweł mówiąc:
"Kto bowiem miłuje bliźniego, wypełnił Prawo. Albowiem przykazania [...]
streszczają się w tym nakazie: Miłuj bliźniego jak siebie samego. Przeto miłość jest
doskonałym wypełnieniem Prawa" (Rz 13,9-10). W świetle tych słów, człowiek nie
może żyć bez miłości, która przez Boga wpisana jest w jego egzystencję. Co więcej,
chrześcijanin poprzez swoje świadectwo miłości ma pomagać bliźniemu
doświadczać miłości Trójjedynego Boga.
W chwili przyjęcia chrztu człowiek zostaje jakby złączony z Chrystusem
i otrzymuje od Niego szczególną moc miłowania. Odrodzony "z Boga" otrzymuje
udział w życiu Bożym i staje się uczestnikiem odwiecznej Miłości. Ten Boży dar
miłowania udzielany jest ludziom przez Ducha Świętego, zgodnie z tym co mówi
św. Paweł: "...Miłość Boża wypełniła wasze serca przez Ducha Świętego, który jest
nam dany" (Rz 5,5). Między miłością Boga i bliźniego istnieje bardzo ścisły związek.
Jedna wymaga drugiej w sposób tak ścisły, że stwierdzenie o miłości Boga staje się
kłamstwem, jeżeli człowiek zamyka się na bliźniego czy wręcz go nienawidzi
(por. l J 4,20; Deus caritas est, 16). Miłość bliźniego praktycznie oznacza to, że
w Bogu i z Bogiem kocham również drugiego człowieka i patrzę na niego oczyma
Jezusa Chrystusa.
Jakie praktyczne wnioski płyną z tych rozważań? Przez świat i Europę
przechodzi fala kryzysu gospodarczego, od którego jeszcze gorszy jest kryzys
moralny. Pierwszy dotyka najuboższych. Drugi może dotknąć wszystkich bez
wyjątku. Są kraje na świecie, gdzie ludzie chronicznie głodują lub pozbawieni są
elementarnej opieki sanitarnej. Nie brak i w naszym kraju ludzi biednych. Nie wolno
przechodzić obok nich obojętnie. Nie wolno się od nich odwracać. Trzeba im pomóc
w imię słów Jezusa: "Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich
najmniejszych, Mnieście uczynili" (Mt 25,40).
W hierarchii miłości po Bogu idą rodzice. To im należy się miłość, cześć
i szacunek. Cywilizacja współczesna nie uczy szacunku i miłości do rodziców.
Kiedy się zestarzeją, nie mogą już pomagać, wtedy wysyła się ich do domów
starców, chociaż w wielu rodzinach warunki materialne i lokalowe przemawiają za
tym, aby rodzice stare lata mogli spędzać w domu, w otoczeniu bliskich. Czymś co
radykalnie przeczy miłości bliźniego jest eutanazja. Niepokoi nas społeczne
przyzwolenie na to nowe zjawisko, które jest symptomem dekadencji cywilizacji
europejskiej.
Okazujmy też więcej serca tym, którym się nie wiedzie w sferze duchowej
czy materialnej. Różne są przyczyny ludzkiej niedoli, którą uleczyć może
autentyczna miłość bliźniego. Nasza pomoc, aby była skuteczna, musi być
zorganizowana. W parafii instytucją, która zajmuje się biednymi jest Caritas. Jest
jeszcze wiele parafii w naszej Archidiecezji, które dotychczas nie zorganizowały
struktur parafialnych Caritas. Zachęcam gorąco duszpasterzy tych parafii, aby
uczyniły to jak najprędzej. Pozwólmy ludziom działać, być świadkami miłości.
Niech świadczą tę miłość ludziom potrzebującym. To będzie wspaniała realizacja
programu duszpasterskiego.
Umiłowani w Panu!
4. W ramach ogólnopolskiego programu duszpasterskiego poszczególne
diecezje realizują program własny. W naszej Archidiecezji od trzech lat realizujemy
program, który określany jest jako recepcja Katechizmu Kościoła Katolickiego.
W tym roku będziemy zgłębiać trzecią jego część, która nosi tytuł "Życie
w Chrystusie". Szczególną uwagę zwrócimy na Dekalog, czyli Dziesięć przykazań
Bożych. Będzie to pogłębiona refleksja nad moralnością chrześcijańską, której
fundament stanowi Dekalog. Jest to prawo objawione przez Boga na górze świętej.
Dziesięć przykazań wyraża wymagania miłości Boga i bliźniego. Trzy
pierwsze odnoszą się bardziej do miłości Boga, a siedem pozostałych do miłości
bliźniego. Pójście za Jezusem obejmuje wypełnianie przykazań. Chrystus podkreślał,
że nie przyszedł znieść starego Prawa, ale wypełnić. Dlatego przejął Dziesięć
przykazań, ale ukazał w nich moc działającego Ducha Świętego. Rozwinął też
wymagania poszczególnych przykazań, o czym świadczą między innymi słowa:
"Słyszeliście, że powiedziano przodkom: Nie zabijaj!... A Ja wam powiadam: każdy,
kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi" (Mt 5,21-22). Dekalog powinien być
wyjaśniany w świetle przykazania miłości Boga i bliźniego, które jest największym
przykazaniem.
Siostry i Bracia!
5. Oto zarys naszej pracy w rozpoczynającym się roku kościelnym.
Wspomagajcie Waszą modlitwą realizację tego programu. Włączcie się osobiście
w praktykę czynnej miłości bliźniego, w pracę charytatywną na rzecz ubogich.
Postępujcie zgodnie z Dekalogiem, który z przykazaniem miłości Boga i bliźniego
stanowi fundamentalny kodeks moralności chrześcijańskiej. Niech czas Adwentu
i cały rok liturgiczny będzie dla Was spotkaniem z Bogiem, który jest Miłością.
Niech w tej duchowej wędrówce wzorem nam będzie Najświętsza Maryja Panna -
niewiasta, która kocha i uczy nas być świadkiem miłości.
Na trud wspólnej pracy z serca udzielam Wam pasterskiego błogosławieństwa:
w Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen.
+ Marian Gołębiewski
Arcybiskup Metropolita Wrocławski
Dan we Wrocławiu,
Dan we Wrocławiu,
w rocznicę poświęcenia Katedry Metropolitalnej we Wrocławiu,
dnia 16 listopada R.P. 2009